Byli pierwsi na miejscu, udzielili pomocy uwięzionej w aucie
W środę po godzinie 15 na jednej ze skarżyskich ulic doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Dosłownie kilka sekund później tą samą drogą przejeżdżali dzielnicowi z powiatowej komendy. Kiedy zorientowali się w sytuacji, natychmiast udzielili pierwszej pomocy rannej kobiecie, uwięzionej w zniszczonym pojeździe.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 15.15. Przejeżdżający jedną z miejskich ulic skarżyscy dzielnicowi: asp. sztab. Rafał Góźdź i sierż. sztab. Paweł Boruń, zauważyli dwa rozbite pojazdy. W samochodzie marki dacia siedziała za kierownicą ranna kobieta. Mundurowi natychmiast ruszyli na pomoc. Musieli użyć siły, aby otworzyć zmiażdżone drzwi. Następnie wyłączyli silnik pojazdu i zajęli się ranną 45 – latką. Kobieta miała krwawiącą ranę na ręce i chwilami traciła przytomność, nie do końca była świadoma tego, co się wydarzyło. Policjanci jednocześnie powiadomili dyżurnego jednostki, który wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Funkcjonariusze opatrzyli ranę, a następnie przekazali poszkodowaną załodze karetki pogotowia. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Z ustaleń wynikało, że kierująca dacią najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierowcy volkswagena, na skutek czego doszło do zderzenia aut.
Warto dodać, że tego samego obaj skarżyscy dzielnicowi brali udział w pierwszym etapie konkursu „Dzielnicowy roku”, gdzie jedną z konkurencji było udzielanie pierwszej pomocy. Kilka godzin później pomocy udzielali naprawdę.
skomentowany przez: uvex bis
skomentowany przez: No tak to jest
skomentowany przez: Pan ze wsi
skomentowany przez: Patryjota
skomentowany przez: Olopek
skomentowany przez: Mieszkaniec