Zwycięstwo Granatu z rezerwami Wisły Kraków
. W niedzielę 31 sierpnia w ramach 6 kolejki spotkań III ligi małopolsko - świętokrzyskiej Granat Skarżysko podejmował na własnym stadionie rezerwy Wisły Kraków, spotkanie zakończyło się zwycięstwem trójkolorowych 1:0, bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Mateusz Fryc w 80 minucie spotkania.
W szóstej kolejce spotkań na rejowski stadion przyjechały rezerwy Wisły Kraków, w drużynie Białej Gwiazdy wystąpiło kilku zawodników, którzy znajdują się w kadrze pierwszego zespołu czyli Gerard Bieszczad, Michał Czekaj, Piotr Żemło, Przemysław Lech, Lukas Guedes, Kamil Kuczak, Tomasz Zając.
Trener Ireneusz Pietrzykowski w dzisiejszym spotkaniu nie mógł skorzystać z Damiana Chrzanowskiego oraz Adama Imieli, którzy leczą drobne urazy, w zespole Granatu zadebiutował Damian Wolski, który wystąpił od pierwszych minut spotkania. Na ławce rezerwowych pojawił się Marcin Kołodziejczyk, nie zagrał ani minuty, ale powoli szykuje się do gry.
Spotkanie lidera z wiceliderem mogło się podobać licznie zebranej publiczności, obie drużyny stworzyło kilka ładnych akcji, które mogły zakończyć się bramkami. Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 8 minucie, po błędzie skarżyskiej defensywy Kamil Kuczak znalazł się sam na sam z Michalskim, na szczęście trafił prosto w bramkarza Granatu. W 15 minucie ponownie Kuczak zagroził bramce gospodarzy, jego strzał pod poprzeczkę w ostatniej chwili obronił Michalski. W 19 minucie gospodarze mieli dobrą okazję do strzelenia bramki, ale strzał z rzutu wolnego z 17 metrów Janek Kowalski przeniósł wysoko nad poprzeczką.
W 28 minucie Przemysław Kupczyk zagrał w pole karne do Bartosza Gębury, jednak w porę uprzedzili go obrońcy Wisły. W 44 minucie Granat miał najlepszą okazję do strzelenia bramki, Ostrowski idealnie przymierzył z rzutu wolnego w samo okienko, jednak w sobie tylko wiadomy sposób Bieszczad wybił piłkę na rzut rożny. Do przerwy bez bramek.
Początek drugiej połowy to lekka przewaga gospodarzy, jednak akcji bramkowych było jak na lekarstwo, dopiero w 64 minucie mocniej zabiły serca kibiców, Kowalski wbiegł w pole karne podał wzdłuż linii bramkowej, ale mając tylko przed sobą bramkę z piłką minęli się kolejno Malinowski i Smolarczyk. W 66 minucie na boisku pojawił się Mateusz Fryc, który zmienił Bartosza Malinowskiego, dwie minuty później mógł wpisać się na listę strzelców, ale będąc sam na sam z Bieszczadem strzelił prosto w niego.
W 70 minucie Tomasz Zając próbował zaskoczyć Michalskiego bezpośrednio z rzutu rożnego, ale skutecznie interweniował golkiper Granatu. W 80 minucie gospodarze objęli prowadzenie, Mateusz Fryc ponownie znalazł się oko w oko z Bieszczadem, tym razem górą był zawodnik gospodarzy, który strzałem w prawy róg trafił do bramki Wisły. W 86 minucie Matusz Dziubek groźnie strzelił głową, ale tylko obok słupka. W końcówce spotkania Wisła rzuciła się do ataków, chcąc odrobić jednobramkową stratę, w 88 minucie byli blisko zdobycia bramki po rzucie rożnym, w zamieszaniu podbramkowym piłka i centymetry minęła słupek.
Granat Skarżysko w meczu na szczycie pokonuje rezerwy Wisły Kraków i nad pozostaje liderem III ligi małopolsko - świętokrzyskiej.
W przerwie spotkania odbyła się miał uroczystość, młodzi piłkarze Granatu Skarżysko uczący się na co dzień w klasach sportowych o profilu piłki nożnej przy ZSP Nr 1 w Skarżysku - Kamiennej odebrali z rąk swoich trenerów Dariusza Kasprzyka i Arkadiusza Snopka nowe koszulki, które były podziękowaniem za sukcesy w Turnieju Coca Cola Cup 2014. Przypomnijmy, piłkarze Granatu zwyciężyli finały wojewódzkie oraz uczestniczyli w Wielkim Finale Turnieju Coca Cola w Gdyni gdzie rywalizowali w stawce 16 najlepszych zespołów z całego kraju.
W 7 kolejce spotkań Granat zmierzy się na własnym stadionie z Poroninem Poroniec, spotkanie odbędzie się 7 września o godzinie 16.00
Ireneusz Pietrzkowski-trener Granatu Skarżysko
Granat Skarżysko - Wisła II Kraków 1:0 (0:0)
1:0 Matuesz Fryc '80
W szóstej kolejce spotkań na rejowski stadion przyjechały rezerwy Wisły Kraków, w drużynie Białej Gwiazdy wystąpiło kilku zawodników, którzy znajdują się w kadrze pierwszego zespołu czyli Gerard Bieszczad, Michał Czekaj, Piotr Żemło, Przemysław Lech, Lukas Guedes, Kamil Kuczak, Tomasz Zając.
Trener Ireneusz Pietrzykowski w dzisiejszym spotkaniu nie mógł skorzystać z Damiana Chrzanowskiego oraz Adama Imieli, którzy leczą drobne urazy, w zespole Granatu zadebiutował Damian Wolski, który wystąpił od pierwszych minut spotkania. Na ławce rezerwowych pojawił się Marcin Kołodziejczyk, nie zagrał ani minuty, ale powoli szykuje się do gry.
Spotkanie lidera z wiceliderem mogło się podobać licznie zebranej publiczności, obie drużyny stworzyło kilka ładnych akcji, które mogły zakończyć się bramkami. Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 8 minucie, po błędzie skarżyskiej defensywy Kamil Kuczak znalazł się sam na sam z Michalskim, na szczęście trafił prosto w bramkarza Granatu. W 15 minucie ponownie Kuczak zagroził bramce gospodarzy, jego strzał pod poprzeczkę w ostatniej chwili obronił Michalski. W 19 minucie gospodarze mieli dobrą okazję do strzelenia bramki, ale strzał z rzutu wolnego z 17 metrów Janek Kowalski przeniósł wysoko nad poprzeczką.
W 28 minucie Przemysław Kupczyk zagrał w pole karne do Bartosza Gębury, jednak w porę uprzedzili go obrońcy Wisły. W 44 minucie Granat miał najlepszą okazję do strzelenia bramki, Ostrowski idealnie przymierzył z rzutu wolnego w samo okienko, jednak w sobie tylko wiadomy sposób Bieszczad wybił piłkę na rzut rożny. Do przerwy bez bramek.
Początek drugiej połowy to lekka przewaga gospodarzy, jednak akcji bramkowych było jak na lekarstwo, dopiero w 64 minucie mocniej zabiły serca kibiców, Kowalski wbiegł w pole karne podał wzdłuż linii bramkowej, ale mając tylko przed sobą bramkę z piłką minęli się kolejno Malinowski i Smolarczyk. W 66 minucie na boisku pojawił się Mateusz Fryc, który zmienił Bartosza Malinowskiego, dwie minuty później mógł wpisać się na listę strzelców, ale będąc sam na sam z Bieszczadem strzelił prosto w niego.
W 70 minucie Tomasz Zając próbował zaskoczyć Michalskiego bezpośrednio z rzutu rożnego, ale skutecznie interweniował golkiper Granatu. W 80 minucie gospodarze objęli prowadzenie, Mateusz Fryc ponownie znalazł się oko w oko z Bieszczadem, tym razem górą był zawodnik gospodarzy, który strzałem w prawy róg trafił do bramki Wisły. W 86 minucie Matusz Dziubek groźnie strzelił głową, ale tylko obok słupka. W końcówce spotkania Wisła rzuciła się do ataków, chcąc odrobić jednobramkową stratę, w 88 minucie byli blisko zdobycia bramki po rzucie rożnym, w zamieszaniu podbramkowym piłka i centymetry minęła słupek.
Granat Skarżysko w meczu na szczycie pokonuje rezerwy Wisły Kraków i nad pozostaje liderem III ligi małopolsko - świętokrzyskiej.
W przerwie spotkania odbyła się miał uroczystość, młodzi piłkarze Granatu Skarżysko uczący się na co dzień w klasach sportowych o profilu piłki nożnej przy ZSP Nr 1 w Skarżysku - Kamiennej odebrali z rąk swoich trenerów Dariusza Kasprzyka i Arkadiusza Snopka nowe koszulki, które były podziękowaniem za sukcesy w Turnieju Coca Cola Cup 2014. Przypomnijmy, piłkarze Granatu zwyciężyli finały wojewódzkie oraz uczestniczyli w Wielkim Finale Turnieju Coca Cola w Gdyni gdzie rywalizowali w stawce 16 najlepszych zespołów z całego kraju.
W 7 kolejce spotkań Granat zmierzy się na własnym stadionie z Poroninem Poroniec, spotkanie odbędzie się 7 września o godzinie 16.00
Ireneusz Pietrzkowski-trener Granatu Skarżysko
Granat Skarżysko - Wisła II Kraków 1:0 (0:0)
1:0 Matuesz Fryc '80
Granat: P.Michalski - Ostrowski, Gębura, Styczyński, Kupczyk - Sala, B.Michalski, Wolski (62' Smolarczyk), Gajos (62' Mianowany), Kowalski (76' Dziubek), Malinowski (66' Fryc)
Wisły II: Bieszczad - Kolanko, Żemło (46' Bierzało) , Czekaj (72' Lucas) , Witek - Bartosz, Mordec, Lech (46' Gulczynski), Buras (66' Wąsikowski), Kuczak - Zając
żk - Kowalski (Granat) - Żemło, Witek, Lech (Wisła)
Wyniki 6 kolejki:
Poprad Muszyna | 2:2 | Partyzant Radoszyce |
Beskid Andrychów | 1:0 | KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski |
Granat Skarżysko-Kamienna | Wisła II Kraków | |
Łysica Bodzentyn | 2:1 | Korona II Kielce |
Czarni Połaniec | 0:0 | Wolania Wola Rzędzińska |
Wierna Małogoszcz | 1:1 | Garbarnia Kraków |
Soła Oświęcim | 5:1 | Unia Tarnów |
Wisła Sandomierz | 3:5 | Poronin Poroniec |
Hutnik Kraków | 1:1 | MKS Trzebinia/Siersza |
1 | Granat Skarżysko-Kam. | 6 | 16 | 9-3 |
2 | Soła Oświęcim | 6 | 13 | 14-5 |
3 | Wisła II Kraków | 6 | 12 | 10-5 |
4 | Poroniec Poronin | 5 | 11 | 10-5 |
5 | KSZO Ostrowiec Św. | 6 | 11 | 9-4 |
6 | Wolania Wola Rzędzińska | 6 | 9 | 7-6 |
7 | Czarni Połaniec | 5 | 8 | 4-3 |
8 | Wisła Sandomierz | 5 | 7 | 10-10 |
9 | Hutnik Kraków | 5 | 7 | 4-3 |
10 | Łysica Bodzentyn | 6 | 7 | 6-9 |
11 | Beskid Andrychów | 6 | 7 | 8-12 |
12 | Poprad Muszyna | 6 | 6 | 6-7 |
13 | MKS Trzebinia/Siersza | 6 | 5 | 6-7 |
14 | Partyzant Radoszyce | 5 | 5 | 7-9 |
15 | Unia Tarnów | 6 | 4 | 6-12 |
16 | Korona II Kielce | 6 | 4 | 6-13 |
17 | Wierna Małogoszcz | 6 | 3 | 3-9 |
18 | Garbarnia Kraków | 6 | 1 | 5-8 |
{fcomments}
skomentowany przez: Koalicjant
skomentowany przez: Zdzisek
skomentowany przez: Kate
skomentowany przez: Gość
skomentowany przez: Gość
skomentowany przez: trew